Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 62
Pokaż wszystkie komentarzeKolego autorze powyższego artykułu. Doskonale rozumiem Twoje intencje. Ja też chciałbym aby na drogach w Polsce ginęło jak najmniej ludzi a najlepiej wcale i mam tu na myśli wszystich urzytkowników dróg nie tylko motocyklistów. Mieszkam tu i cała moja rodzina i wszyscy musimy się przemieszczać ryzykując zdrowie i życie. Też kiedyś miałem taki okres w życiu, w którym starałem się uszczęśliwiać ludzi niosąc im mądre mądrości. To jest jak walka z wiatrakami, albo rzucanie grochu o ścianę (patrz niektóre komentarze). To nie ten obszar Europy. Doszedłem do wniosku, że jedynym lekarstwem na to jest czas i selekcja naturalna, jak wśród zwierząt. Słabe, czyli głupie jednostki muszą wymrzeć. To jedyna możliwość odsiania ziarna od plew. Zostaną najsilniejsi. Poprawi się na drodze i może w portfelu, bo to nie tyczy się jedynie szeroko pojętej motoryzacji. Będzie na tor i bezpieczny, serwisowany należycie sprzęt i może infrastrukturę. Tylko ta cena. Niewinne ofiary debili żyjących po śąsiedzku. Kierująchy się w życiu emocjami a nie rozumem. Selekcja naturalna, króra wyśle szybkich inaczej na niebiańskie autostrady. Pozdrawiam miłośników motocykli
OdpowiedzAmen.
Odpowiedz